Żurek

Najpierw musimy przygotować zakwas lub kupić gotowy. Ja wolę ten robiony w domu, bo nie jest aż tak kwaśny. 

Zakwas: 

1 szklanka mąki żytniej, otrąb żytnich lub płatków owsianych

1 - 3 ząbki czosnku

sól

1 kromka żytniego chleba

3 - 4 szklanki wody

Otręby lub mąkę zaparzyć szklanką wrzącej wody i pozostawić w ciepłym miejscu na 2 dni, gdy zacznie fermentować, dolać zimnej wody i zostawić do sklarowania.

Płatki owsiane zalać przegotowaną, letnią wodą, posolić, dodać kromkę żytniego chleba, obrane ząbki czosnku i pozostawić w cieple. Po 3 dniach żur jest gotowy. 

W zależności od tego z czego jest zakwas, zupy różnią się smakiem i kolorem. Owsiany jest delikatniejszy. Taki zakwas możemy przechowywać w lodówce do 2 tygodni.

Najlepiej kisi się w glinianym garnku (tak robiła moja Babcia), ale ze słoika też jest dobry!

Zupa:

1 litr wody, rosołu lub wody z gotowania boczku (tylko nie za słona!)

2 szklanki zakwasu

3 - 5 ziaren pieprzu

3 ziarna ziela angielskiego

liść laurowy

1 łyżka oleju

1 cebula

4 - 5 pieczarek

2 - 3 ząbki czosnku

sól, pieprz, cukier do smaku

majeranek

ew. jajka na twardo, ziemniaki, kiełbasa, chrzan

Do wody dać liść laurowy, pieprz i ziele angielskie. Można dać pokrojone ziemniaki i kiełbasę. Na patelni zeszklić cebulę i dodać pokrojone pieczarki, udusić do miękkości. Dodać do wody z przyprawami. Lekko posolić, dodać czosnek. Gdy ziemniaki miękkie wlewać powoli zakwas, próbując, ma być kwaskowata, ale nie za kwaśna. 

Doprawić do smaku cukrem, solą, pieprzem i majerankiem.

Podawać z jajkiem na twardo i ew. chrzanem. Ja często nie dodaję ziemniaków tylko gotuję je osobno i podaję utłuczone na osobnym talerzu.