375 ml czystej wódki
75 g kurek
Włożyć kurki do czystego słoja lub butelki, wlać wódkę, zamknąć i zostawić w pokojowej temperaturze. Nalewka jest gotowa do spożycia, kiedy grzyby opadną na dno. Kurki doskonale nadają się na nalewki, wódka sprawia, że uwydatniony zostaje morelowy smak. Podawać jako aperitif, przed podaniem dobrze schłodzić.
www.grzybland.pl
Ciekawe, nigdy nie słyszałam o kurkowej nalewce - ba nawet o żadnej grzybowej - ciekawy pomysł!
OdpowiedzUsuńojej nie umiem sobie wyobrazić tego smaku :)
OdpowiedzUsuńJestem w ciężkim szoku .Nalewka na grzybach ? Ciekawe ,bardzo ciekawe
OdpowiedzUsuńja też, ale nastawiłam i czekam na wyniki!!
OdpowiedzUsuńo prosze :) przekopalam już chyba wszelkie kurkowe przepisy, ale na tak szalony jeszcze nie trafilam. Zrobie, z czystej ciekawosci :) Pozdrawiam. Swietny blog ;)
OdpowiedzUsuńintrygująca, ciekawa, zaskakująca :) ciekawe jak smakuje
OdpowiedzUsuńkoniecznie musze nastawić bo aż mi sie oczka wybauszyły...lubię takie nowości:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie widziałam nalewki z grzybów. Ciekawy pomysł - wart wyprubowania
OdpowiedzUsuńOjej, ale mnie zaskoczyłaś! O nalewkach z ogórków słyszałam, ale o nalewce grzybowej nigdy! Chyba bym miała opory ze spróbowaniem jej, ale ciekawe:)
OdpowiedzUsuńz ogórków?? podaj przepis!!
OdpowiedzUsuńNie znam przepisu. Kiedyś czytałam, że na Lubelszczyźnie, w jakimś mieście, organizowane są święta nalewek, czy coś w tym rodzaju i tam można spróbować nalewki z ogórków.
OdpowiedzUsuń