Szynka domowa z szynkowara

1 kg mięsa (u mnie łopatka wieprzowa, ale może być inne bez kości, drobiowe, wołowe czy królicze - może być też mieszane)
1 łyżeczka peklosoli lub zwykłej soli jeśli nie zależy nam na różowym kolorze szynki
1 łyżeczka cukru pudru
100 ml wody
gałka muszkatołowa
czosnek granulowany
1 łyżeczka żelatyny (można pominąć jeśli nie chcemy galaretki)
Mięso pokroić na kawałki i lekko rozklepać. Wymieszać z solą, cukrem, przyprawami i wodą. Można oczywiście użyć inne ulubione przyprawy czy zioła, można np. dodać pokrojoną w kostkę paprykę czerwoną.
Zostawić na parę godzin, po tym czasie dodać żelatynę, ponownie wymieszać i nakładać ściśle do woreczka umieszczonego w szynkowarze.
Woreczek zakręcamy i zamykamy szynkowar, umieszczamy go w lodówce na 1 - 2 dni (nie zamrażać!). Mięso w szynkowarze umieszczamy w garnku z wodą (1 cm powyżej masy mięsnej) i gotujemy 2 godz. w temp. 85 - 95 C.
Po tym czasie szynkowar ostudzamy i wkładamy do lodówki na 8 godz.
Wyciągamy i mamy pyszną szynkę z galaretką.

Stefanka

40 sztuk herbatników PETIT BUERRE
ok. 250 - 300 ml mleka 3,2%
1 tabliczka czekolady gorzkiej
KREM
200 g masła
czubata szklanka cukru pudru
1/2 zapachu rumowego (nie koniecznie)
4 żółtka
1/2 filiżanki zaparzonej, bardzo mocnej kawy
POLEWA
1/3 kostki margaryny
1 łyżka wody
1 czubata łyżka kakao
4 łyżki cukru
KREM: W jednym naczyniu utrzeć żółtka z cukrem aż żółtka zbieleją i masa będzie gładka i puszysta. W drugim utrzeć masło. Jajka i masło powinny być temperatury pokojowej (nie z lodówki).
Do jajek z cukrem wlewamy ostudzoną kawę. Dokładnie mieszamy.
Do masła (nie odwrotnie) stopniowo, cały czas ocierając, dodajemy masę kawowo -żółtkową. Ucieramy, aż powstanie jednolity krem, dodajemy zapach rumowy.
Mleko gotujemy (inaczej zakwaśnieje) i studzimy. W mleku maczamy herbatniki. Muszą być mięciutkie, dokładnie nasączone ale nie rozpadające się.
W rzędzie układamy 5 herbatników (łącząc je dłuższymi bokami), smarujemy kremem, na to znów kładziemy namoczone herbatniki, krem itd. Ostatnią warstwą powinny być herbatniki- bez kremu.
Robimy polewę: Wszystkie składniki roztopić w garnuszku i lekko gotować na małym ogniu, cały czas mieszając, aż cukier się rozpuści. Można też użyć czekolady: wtedy rozpuszczamy ją i mieszamy z odrobiną masła. Polewamy górę i boki stefanki. Wstawiamy do lodówki- najlepiej na noc bo najlepiej smakuje na drugi dzień:D
Przepis:www.wielkiezarcie.com

Pasta tuńczykowo - jajeczna

Jajek i ryb marnujemy stosunkowo niewiele, ale także często wyrzucamy. A szkoda, bo można wykorzystać je w pastach kanapkowych, sosach do makaronów czy jako dodatek do zapiekanek.
Więcej informacji na ten temat znajdziecie tutaj. Warto poczytać i warto wziąć sobie wszystkie rady do serca.
Przepis znaleziony w necie.
1 puszka tuńczyka w zalewie własnej
2 jajka ugotowane na twardo
1 łyżka majonezu
1 łyżka chrzanu
szczypiorek (lub inna zielenina)
sól, pieprz
Jajka zetrzeć na drobnej tarce, rybę rozdrobnić. Wszystko wymieszać i doprawić do smaku - lepsza jak trochę postoi i przegryzie się.
Synowi smakuje, a to najlepszy sędzia!

Max i wiosna

Co ciekawe prawie nie ma w okolicy podbiału - a przeszłam z jamnikiem ok. 5 km!! Smutne.

Pasztet z królika wg. mojego Dziadka

Mięso z królika
750 g podgardla wieprzowego
100 g wątróbki cielęcej lub drobiowej
5 – 6 suszonych grzybów
Pół selera
Cebula
Marchew
4 jajka
2 – 3 bułki (namoczone w płynie z duszenia mięsa)
Ziele angielskie, liść laurowy
Sól, pieprz
Łyżeczka gałki muszkatołowej
¼ łyżeczki mielonego jałowca
½ łyżeczki mielonego imbiru
Tłuszcz do formy
Bułka tarta
Słonina
Grzyby namoczyć. Mięso natrzeć jałowcem, włożyć do rondla, dodać podgardle, warzywa. Wlać wodę z moczenia grzybów razem z grzybami. Dusić ok. 1,5 godziny. 20 minut przed końcem duszenia dodać wątróbkę. Zostawić do wystudzenia w wywarze. Wywaru nie ma pozostać dużo, bo dodajemy go do masy mięsnej Z ostudzonego mięsa wybrać kości, a mięso i pozostałe składniki przepuścić dwukrotnie przez maszynkę. Wbić jajka – pianę ubić – dodać sól, pieprz, gałkę, imbir; dokładnie wymieszać. Wysmarować formy tłuszczem, wysypać tartą bułką, ew. wyłożyć cienkimi plasterkami słoninki. Wypełnić szczelnie masą mięsną, wstawić do nagrzanego piekarnika; piec ok. 40 min do 1 godz. w średnio gorącym piekarniku. Wyjąć z formy po ostudzeniu lub zostawić w niej.

Krem ziemniaczano - porowy z chrzanem

6 ziemniaków
1 por
1 pietruszka
1 marchew
1 słoik chrzanu
kawałek podgardla
2 kostki rosołowe
ziele angielskie, pieprz, sól
gałka muszkatołowa, liście laurowe
grzanki lub groszek ptysiowy
Wszystkie warzywa i podgardle pokroić w kostkę (może być duża), ugotować w rosołku- przyprawy dodać zawinięte w gazę lub w zaparzaczu do herbaty - łatwiej je usunąć.
Zimną zupę zmiksować i dodać słoiczek chrzanu, zagotować.
Podawać z grzankami lub groszkiem ptysiowym (ja podałam z ostrymi palmirami - uszami słonia).
Zupa mało reprezentacyjna na zdjęciu, ale pyszna! Dobra na śniadanie wielkanocne - ugotowana na wywarze z boczku czy szynki.
Bardzo sycąca!

Koreczki Moniki G.

I
Ser żółty
Kabanos
Ogórek konserwowy
Oliwki
Papryka czerwona
Ser żółty

II
Ser feta
Oliwki
Papryka czerwona

Nabijać w podanej kolejności!

Sałatki z brokułów od Moniki G.

Dwie sałatki od koleżanki z pracy. Ponoć pyszne, zbliża się
Wielkanoc, więc będzie okazja do zrobienia!
I
Brokuł ugotowany al dente
1 puszka kukurydzy
Pierś kurczaka Podsmażona z przyprawą gyros
Ser żółty
Prażone pestki słonecznika
Majonez
Pokroić w kawałki i wymieszać

II
Brokuł ugotowany al dente
1 puszka kukurydzy
2 ząbki czosnku zmiażdżone
Ser żółty
Majonez
Ew. ananas w puszce
Pokroić w kawałki i wymieszać

Sałatka z ananasem

20 dkg ananasa z puszki
10 dkg szynki
1 duża papryka konserwowa
25 dkg sera żółtego (4 rodzaje)
4 łyżeczki majonezu
4 listki sałaty
szczypta chilli
Pokroić w kostkę, paprykę wymieszać z chilli, układać warstwami w szklaneczkach do whisky, na wierzch kleks z majonezu i listek sałaty.
Przepis bodajże z "Życia na gorąco", do zapamiętania.

Marynowane łodygi łopianu

1 kg bardzo młodych łodyg łopianu
2 szklanki wody
1 łyżka miodu
2 szklanki octu winnego
1 łyżeczka soli
garść liści bazylii
liść laurowy
po 1/2 łyżeczki nasion kolendry i gorczycy na słoik
po 3 - 4 ziarenka ziela angielskiego i pieprzu na słoik
Wodę zagotować z miodem i wszystkimi przyprawami, po czym gotować pod przykryciem ok. 10 min., wlać ocet i doprowadzić do wrzenia. Obrać i pokroić na kawałki łodygi łopianu, wrzucić na osolony wrzątek i gotować 2 - 3 min. Odcedzić i przelać zimną wodą. Po lekkim osuszeniu ułożyć w wyparzonych słoiczkach, zalać przestudzoną marynatą, szczelnie zamknąć i pasteryzować ok. 15 - 20 min. Podawać do mięsa.
Danie z kuchni japońskiej.
M. Szustakowska - Chojnacka "100 roślin w twojej kuchni"

Pomarańcza olbrzymia

Zamieszczam informację o tym owocu, bo dwa dni temu przyniosłam go do pracy i wywołał zdziwienie!! Nikt go nie znał!
Pomarańcza olbrzymia, pomelo, pamelo, pompela, szadok Citrus maxima (Burm. f.) Merr – gatunek rośliny wieloletniej z rodziny rutowatych. Pochodzi z Malezji. Wzmianki o dzikich pomarańczach olbrzymich można spotkać w chińskiej literaturze z I stulecia p.n.e. Dla Europejczyków pomarańcza olbrzymia została odkryta w Palestynie w 1187 r. n.e., a także w Hiszpanii. W XVII w. Shaddock, brytyjski kapitan statku Kompanii Wschodnioindyjskiej zabrał na pokład pomele z wysp Polinezji i zawiózł je na Barbados, gdzie zostały zasadzone. Po latach botanicy skrzyżowali je z pomarańczą chińską, w efekcie czego powstał grejpfrut. Owoce są spożywane na surowo lub kandyzowane, robi się z nich soki i marmoladę. Zawierają dużo witaminy C.
www.Wikipedia.pl

Wiosennie

Uszy słonia

2 razy ciasto francuskie
cukier
cynamon
pasta sambal oelek
posiekany por
sól, pieprz
Ciasto rozkładamy na desce i posypujemy na słodko, a drugie na ostro. Składamy i pieczemy ok. 20 min.
Przyznam się, że wolę te pikantne!

Ciasto Tulipan

7 białek,
1 szklanka cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1,5 szklanki mąki
3/4 szklanki oleju
4 łyżki wody
1 łyżka kakao
1 kisiel truskawkowy lub inny czerwony
1/2 szklanki maku
Białka ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodając cukier. Mąkę przesiewamy z proszkiem i dodajemy do białek, dokładnie mieszamy. Dodajemy olej oraz wodę, mieszamy. Ciasto dzielimy na 4 części, do jednej dodajemy łyżeczkę mąki, do drugiej kakao, do trzeciej kisiel, do czwartej mak. Formę do babki smarujemy tłuszczem i obsypujemy kaszą manną. Wykładamy ciasta w dowolnej kolejności. Babkę pieczemy ok. 40 - 45 minut w nagrzanym do 180 stopni piekarniku.

Barszcz biały na soku z kiszonych ogórków

2 skrzydełka z kurczaka i kostka rosołowa (a jeszcze lepiej wywar z gotowania szynki czy boczku)
1 szklanka soku z kiszonych ogórków
1 marchewka
1 pietruszka
1/2 cebuli
2 ząbki czosnku
liść laurowy
majeranek
4 łyżki mąki
sól, pieprz, Vegeta
Warzywa obrać, umyć, włożyć do garnka razem z wywarem mięsnym (lub skrzydełka i kostka rosół owa), liściem laurowym, obraną cebulą i czosnkiem, zalać dwoma litrami wody,posolić, popieprzyć, wsypać trochę Vegety. Gotować na średnim ogniu ok. 30 - 40 minut, dolewając wodę, aby płynu było ciągle tyle samo. Warzywa i mięso wyjąć z garnka. Do wywaru dolać sok z ogórków, zagotować. Barszcz zagęścić mąką rozmieszaną w niewielkiej ilości wody, ponownie zagotować. Doprawić majerankiem i ewentualnie przyprawami do smaku.Do barszczu można dodać pokrojoną marchewkę i mięso z wywaru. Jak to zwykle biały barszcz, podawać z jajkiem i kiełbasą, ew. z ziemniakami ugotowanymi osobno.
Można robić na wodzie po gotowaniu boczku czy szynki, można dodać śmietany czy jogurtu.
Pyszny!

Wiejska jajecznica z lebiodą

3 garście młodych roślin lebiody (nie większych niż 15 cm) lub samych młodych liści zerwanych już latem posiekać, zalać na chwilę wrzątkiem, odcedzić. Posiekać kilka liści mięty (można użyć jej dzikich gatunków). Rozgrzać tłuszcz. Wrzucić lebiodę, smażyć kilka minut, dodać miętę, wbić 2 jajka.
Łukasz Łuczaj - doktor botaniki, prowadzi eksperymenty nad odżywianiem się dzikimi roślinami. Autor książki „Dzikie rośliny jadalne Polski – Przewodnik survivalowy”. www.luczaj.com

Zielona zupa

2 garście szczawiu, parę pędów pokrzywy, lebiody i mniszka, parę listków podagrycznika i krwawnika - opłukać, włożyć do garnka z wrzącą wodą i pogotować chwilę. Wyjąć, drobno posiekać. W garnku rozgrzać łyżkę masła, dodać łyżkę mąki, zrobić jasną zasmażkę. Z kostek rosołowych przygotować litr bulionu, połączyć z wywarem, w którym gotowała się zielenina. Bulion wlać do zasmażki, dodać posiekaną zieleninę, zagotować.
Doprawić do smaku solą i pieprzem. Dla podniesienia smaku można dodać do zupy 1/2 szklanki gęstej kwaśnej śmietany. Zamieszać.
Na talerzach ułożyć po 2 połówki jajek ugotowanych na twardo. Zalać zupą. Podawać bardzo gorącą z ziemniakami.
Dawniej wierzono, że taka zupa przegania złe moce i dodaje sił (ma przecież bardzo dużo witamin).
Przepis z kuchni śląskiej.

Ciastka grzybki

Mam formę i przepis.
1 margaryna
0,5 szklanki cukru
pół śmietany (dużej)
1 łyżka octu
1 łyżeczka sody
2,5 szklanki mąki krupczatki (ciasto jest lepsze, bardziej kruche)
2 żółtka
Krem
Według swego uznania - może budyniowy jak do karpatki?
Ze wszystkich składników zagnieść ciasto. Mąki dodać tyle, aby ciasto było konsystencji ciasta jak na pierogi. Formę rozgrzewamy na gazie, z kawałka ciasta wałkujemy placuszek, układamy na jednej części orzesznicy i pieczemy na gazie z obu stron około 4 minuty.
Upieczone placuszki układamy jeden na drugi, potem wycinamy lub wyłamujemy "grzybki". Nadziewamy kremem, sklejamy, obtaczamy pudrem. Ciastkowe foremki możemy upiec tydzień, nawet dwa tygodnie wcześniej a napełnić kremem dzień przed spożyciem.
Zamiast całych płatów ciasta można do zagłębień wkładać kulki ciasta - wtedy nie trzeba wyłamywać. Zalecane jest używanie formy na kuchniach gazowych i elektrycznych. Na kuchniach z płytą ceramiczną należy zachować szczególną ostrożność, bo łatwo o uszkodzenie płyty.
Ktoś robił??
Szukam jeszcze formy na orzeszki!
www.nomart.istore.pl

8 marca

Prześlij przepis 4/2012

Dukan

Sama nie wiem, tyle korzyści ile skutków ubocznych!

Spotkania ze Smokiem

Smok Wawelski uwielbia podróże, dlatego z wielką chęcią odwiedza różne miasta, aby spotkać swoich wiernych czytelników. Na spotkaniach nie brakuje oczywiście również jego przyjaciół.

Stanisław Pagaczewski (ur. 9 lipca 1916 r. w Krakowie, zm. 7 czerwca 1984 r. tamże) – polski pisarz, piszący głównie utwory dla dzieci, poeta. Autor trylogii poświęconej przygodom Baltazara Gąbki, należącej do klasyki literatury dziecięcej. Kawaler Orderu Uśmiechu.
Przez Mogilany i Obidową do Zakopanego (1949, opracowanie)
Zielona wędrówka (1957)
Raj na kółkach (1959)
Diabelski kamień, opowiadania (1961)
Więźniowie skalnego grodu (1962)
Porwanie Baltazara Gąbki (1965)
Kraków and its region (1967, wyd. 2)
Gospoda pod Upiorkiem (1968)
Anna z mórz południowych (1969)
Szkoła bez dzwonka (1974)
Misja profesora Gąbki (1975)
Oddalenia (1976)
Gąbka i latające talerze (1979)
Z tobołkiem za Kraków (1979)
Znów idę na południe (1979)
Bzdurki dla córki (1980, wyd. 2)
Przygoda na Rodos (1982)
Ile znamy??
Radości czytania najnowszej edycji książek o przygodach Baltazara Gąbki i jego przyjaciół z pewnością dorównuje przyjemność oglądania bajecznie kolorowych ilustracji, autorstwa Alfreda Ledwiga. W nowym opracowaniu graficznym twórcy tak charakterystycznych wizerunków postaci profesora, Smoka, czy kucharza Bartłomieja Bartoliniego, są one niewątpliwym atutem wydawanych właśnie książek.