piątek, 3 kwietnia 2009

Kuchnia belgijska


Kuchnia Belgijska jest chyba najbardziej niedocenioną z kuchni europejskich. Jest to (przynajmniej w Polsce) kuchnia bardzo mało znana i uznawana za niezbyt urozmaiconą. Nic bardziej mylnego - Belgia już w średniowieczu była potęgą kulinarną, a to dzięki obfitości egzotycznych przypraw i produktów. Przez Belgię przechodziły główne szlaki handlowe (między innymi szlak morski z Indii) i dlatego pod dostatkiem było takich przypraw jak imbir, cynamon, szafran, pieprz, czy gałka muszkatołowa. Zresztą Belgowie do dziś wykorzystują w swoich kuchniach wiele importowanych produktów. Wędliny, sery i musztardy sprowadzają z Francji, małże z Holandii, a zioła, przyprawy i korzenie - praktycznie z całego świata. Dzięki tym przysmakom z różnych zakątków świata oraz dzięki najwyższej jakości rodzimym produktom takim jak mięsa (głównie dziczyzna), owoce morza czy grzyby, Belgowie stworzyli kuchnię bardzo urozmaiconą i bogatą. Trzeba dodać, że bogatość kuchni według Belgów nie polega na pięknym podaniu dania ale na obfitości i smaku potrawy. Dlatego nikt tu nie przywiązuje specjalnej uwagi do dekoracji za to wszyscy hołdują zasadzie, że musi być ?dużo i smacznie?.
Mimo, że Belgia jest małym państwem graniczącym z Francją, Niemcami, Holandią, Luksemburgiem i mającym dostęp do Morza Północnego - myli się ten kto uważa, że Belgowie tylko czerpią z innych kultur. To właśnie tu po raz pierwszy przyrządzono frytki (pomme frites) i to, że Amerykanie uważają je za swój wynalazek nie zmienia faktu, że to właśnie Belgia jest królestwem frytek. W małych kioskach na ulicach Belgii (frituur lub fritkot) podaje się najlepsze, najbardziej kruche i pachnące frytki na świecie. Belgia była również pierwszym krajem w Europie, w którym zaczęto wyrabiać czekoladę, bo to właśnie tu trafiło pierwsze ziarno kakaowca. W Belgii po raz pierwszy zrobiono praliny (w 1912 roku).
Te wszystkie urozmaicenie nie mogą jednak zmienić faktu, że w belgijskiej kuchni najbardziej liczą się dwie rzeczy - cykoria i piwo. Biało - żółta odmiana cykorii wyhodowana w 1830 roku do dziś stanowi podstawowy produkt w kuchni belgijskiej. Natomiast piwo, którego Belgowie mają ponad 300 gatunków jest nie tylko napojem, ale również dodatkiem do większości potraw. Piwo belgijskie jest zazwyczaj ciemne i mocne, z bardzo mocnym akcentem smakowym dodatków (przyprawy korzenne, owoce). Piwo dodawane do potrwa nadaje mięsom kruchość, rybom aromat, a warzywom goryczkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz