piątek, 1 lutego 2013

Przysmaki z PRL - u



5 komentarzy:

  1. Ooo tak, pamiętam te produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Do ust nie biore, szczegolnie konserw i pasztetu, mam wstret po zyciu studenckim i roznych wyjazdach w tamtych czasach. Maggie przetrwalo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Inka też przetrwała:)

    OdpowiedzUsuń